7.4.09

Witamy w Projekcie Wisła.


Zafascynowani fenomenem zależności źródła i skali przepływu pozyskaliśmy szeroką wiedzę z zakresu krenologii,hydrologii oraz szeroko pojętej geografii. Przebrnęliśmy przez tomy fachowej literatury i wciąż zgłębiamy myśli pisarzy, filozofów i wszystkich wielkich tego światła, którzy w swej pracy odnaleźli w źródle płodną inspirację. Czując niedosyt pozyskanej informacji postanowiliśmy zgłębić temat u fizycznych podstaw.

Zatrzymamy wypływ rzeki Wisły u samego źródła w dniu 04.01.2009r.

Mnogość dopływów nie pozwala dokonać zatrzymania z planowanym widzialnym efektem. Dlatego też w okresie od 04.12. do 22.12.2008, zamierzamy ingerować w źródła 39 dopływów. Dzień po dniu zatrzymamy kolejno każde źródło. Chwilowe zatrzymania (wg. fachowych obliczeń wystarczy ok.5min., w przypadku opadów atmosferycznych czas ten wydłuży się do 12,5 min.) nie wpłyną na ogólny stan gospodarki wodnej naszego kraju. Osłabią jedynie ilość wód dopływających na tyle aby w dniu 04.01.2009 kulminacyjne zatrzymanie źródeł Wisły było widoczne dla ludzkiego oka. Oczywiście moglibyśmy pokusić się o ingerencję w bardziej spektakularne rzeki świata(padło nawet zaproszenie z Afryki), ale ogromny sentyment do Wisły każe pozostać nam w kraju i tutaj dokonać owocnego eksperymentu.

Jednocześnie pragniemy uspokoić wszystkich Polaków zaniepokojonych projektem i ewentualnymi zagrożeniami wynikającymi z manipulacji rzecznej. W dniu 04.01.2009 zaraz po kontrolowanym, jednorazowym zatrzymaniu głównych źródeł wszystko powróci do normy nałożonej odgórnie przez krajowe instytucje (choć należy liczyć się z tym, że życie nas wszystkich na pewnych płaszczyznach nigdy już nie będzie takie samo). Wszelkie pytania prosimy kierować na adres wisla.project@gmail.com .

Oprócz licznych działań terenowych prowadzących do fizycznego zatrzymania źródeł wszystkich dopływów, przywiązujemy ogromną wagę do promocji projektu. Zależy nam na czynnych obserwatorach popierających naszą ideę. Mamy nadzieję że akcja przyjmie zasięg krajowy, a może i globalny. Już dziś otrzymujemy wiele głosów poparcia. Jesteśmy przekonani ,że z dniem 04.01.2009 we wszystkich miastach przeciętych wielką Wisłą wylegną nad brzegi rzesze zainteresowanych ludzi. Z podnieceniem godnym obserwacjom komet albo zaćmienia słońca, spojrzą na swą rzekę w zupełnie nowy sposób. Jeśli sponsorzy wywiążą się z obietnic, zbudujemy w większych miastach (mamy już zgodę władz Bydgoszczy i Torunia, trwają negocjacje z Warszawą) specjalne podesty widokowe wyposażone w profesjonalny sprzęt do obserwacji oraz pomiarów wodnych. Zachęcamy animatorów kultury do organizacji festynów, konkursów czy wystaw nadwiślańskich w dniu kulminacji projektu.

Niech dzień 04.01.2009 na stałe zapisze się w historii Wisły, najważniejszej i najpiękniejszej rzeki Polski.

Z pełną odpowiedzialnością firmujemy projekt własnymi nazwiskami gdyż traktujemy zatrzymanie Wisły śmiertelnie poważnie . Z nadzieją graniczącą z pewnością wierzymy w powodzenie akcji. To pełna poświęcenia i determinacji praca dwojga ludzi zmierzająca ku zrozumieniu fenomenu źródła, jego skali względem przepływu rzeki, przezwyciężeniu ludzkich słabości, sprawdzeniu granic wszechmożliwości człowieka, zwróceniu uwagi na z pozoru nieistotne detale mające niezmierzony wpływ na całoksztalt naszego życia. Źródło jako tożsamość, zatrzymanie - praca, działanie, zmiana, ingerencja, palec będący synonimem łatwości, prostoty, alternatywy.

Zdajemy sobie sprawę z ogromu przedsięwzięcia, zapewne wiele osób nie da wiary naszym poczynaniom, z pewnością pojawi się wiele głosów krytycznych, drwin być może nieprzyjemności ze strony nie tylko osób indywidualnych lecz także państwowych organizacji Jesteśmy konsekwentni . Ponosimy pełną odpowiedzialność za prowadzone przez nas działania. Zapraszamy do obserwacji oraz dialogu- czasem jako pokorni uczniowie ,czasem w charakterze mistrzów ciętej riposty (w zależności od stopnia powagi i szczerości komentujących) udzielimy informacji, damy wyczerpujące odpowiedzi na wszystkie nurtujące Was pytania.

Pozdrawiamy
Monika Rakowska
Szymon Jachna