Próbowaliśmy wrzucić do internetu zapisy wideo z dzisiejszych zatrzymań, ale w Polonii internet nie działa dość szybko. Teraz natomiast nasze humory są na tyle szampańskie, że nie ma sensu pisać sprawozdań.
Obiecujemy, że jutro na blogu pojawią się filmy i relacje z naszych wiślańskich przygód.
Tymczasem, pozdrawiamy i dziękujemy za wytrwałość i wsparcie. Zatrzymaliśmy i wracamy świętować!
1 komentarz:
Piję wasze zdrowie!
Prześlij komentarz